Oświadczenie Prezydenta Miasta Przemyśla

W związku z kolejnymi artykułami dotyczącymi rzekomego braku zainteresowania ze strony Prezydenta Miasta jak i pracowników urzędu sytuacją mieszkaniową p. Justyny Krajewskiej i jej Ojca, postanowiłem zaprezentować swoje stanowisko, a także przedstawić działania, które podejmowali w tej sprawie podlegli mi pracownicy.
Pani Justyna od kilku lat korzystała z różnych form wsparcia z budżetu miasta, a jego łączna kwota wynosi ok. 18 tys, złotych. Pomoc ta obejmuje m.in. przystosowanie dla Jej potrzeb zajmowanego przy ulicy Przecznica Wałowa lokalu mieszkalnego, jak również wyposażenie w sprzęt rehabilitacyjny. W trakcie realizacji w 2009-2010 r. budowy bloku z lokalami socjalnymi przy ul. Herburtów zaproponowano zamianę zajmowanego mieszkania na lokal mieszkalny w tym budynku, którego urządzenia były również dostosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych – propozycja ta nie została niestety przyjęta.
Pragnę podkreślić, że decyzja Ojca Pani Justyny dotycząca jej przeprowadzenia i wymeldowania z lokalu przy ulicy Przecznicy Wałowej, w którym mieszkała ze swoją śp. Matką oraz Babcią, była jego niezależną decyzją. Nie istniały żadne przeszkody formalno-prawne, aby p. Justyna w dalszym ciągu zamieszkiwała w tym lokalu, składającego się z 2 pokoi, kuchni i łazienki o łącznej powierzchni 37,54 m2 i wyposażonego w instalację gazową i centralnego ogrzewania, i jak wspomniałem dostosowanego do jej potrzeb. Lokal mieszkalny, do którego przeprowadził swoją Córkę i który zajmują obecnie, uzyskał w drodze samodzielnie dokonanej zamiany z osobą fizyczną, która w zamian dokonała spłaty kilkunastotysięcznego zadłużenia z tytułu opłat czynszowych za mieszkanie, położone na parterze, dwupokojowe z łazienką i instalacją gazową (pow. 62, 5 m2), które zajmował Pan Jacek Krajewski.
Wniosek o przebudowanie mieszkania przy ul. Rejtana 6/9 złożony przez P. Jacka Krajewskiego został pozytywnie rozpatrzony przez MOPS, a ze względu na sytuację tej rodziny kwotę maksymalnego dofinansowania zwiększono do 6.000,- zł. Prezydent Miasta prowadził jednocześnie rozmowy z potencjalnymi sponsorami, którzy mogliby partycypować w kosztach tego remontu. Jednakże do ich sfinalizowania konieczne było przyjęcie wspomnianej dotacji przez Pana Jacka Krajewskiego – co jednak nie nastąpiło.
Zniesienie współwłasności budynku przy ulicy Rejtana 6 spowodowało, że lokal zajmowany przez Panią Justynę i jej Ojca został sądownie przyznany osobie fizycznej. Po powzięciu informacji przez podległych mi pracowników, że na lokalu ciąży zaległość czynszowa i bardzo prawdopodobne jest postępowanie eksmisyjne, w uzgodnieniu z reprezentantem właściciela mieszkania, po uzyskaniu pozytywnej opinii Społecznej Komisji Mieszkaniowej Prezydenta Miasta, zdecydowałem się na przyznanie tej rodzinie lokalu mieszkalnego poza kolejnością, pomimo że na liście oczekujących jest ponad 120 rodzin, znajdujących się również w trudnej sytuacji mieszkaniowej, a kolejne 100 rodzin oczekuje na realizację wyroków eksmisyjnych.
Zaproponowany lokal, znajduje się na parterze, ma łączną powierzchnią 33,71 m2 i składa się z jednego pokoju o powierzchni 15,94 m2, kuchni o powierzchni 12,52 m2, łazienki i przedpokoju. Do lokalu przynależy także piwnica. Nie jest natomiast prawdziwa informacja podana w artykule zamieszczonym w „Super Nowościach” z dn. 12.04.2012 r. stwierdzająca, że „klepki podłogowe położne są na gołej ziemi” - w ramach generalnego remontu budynku, podłoga jest położona na docieplonej wylewce. Ogrzewanie lokalu zabezpieczają jednostki zduńskie wybudowane na nowo w trakcie remontu. Jednocześnie w ramach środków PFRON, którymi dysponuje MOPS, zostały zabezpieczone środki na przebudowę łazienki i innych urządzeń domowych dla potrzeb p. Justyny.
Budynek i zaproponowany lokal  jest po kapitalnym remoncie. W jego ramach w budynku wymieniono m.in. kanalizację, ścianę szczytową, wyremontowano i docieplono elewację budynku oraz wykonano wiele innych prac na kwotę prawie 200 tys. zł.
Z przykrością muszę jednocześnie przyznać, że nie jesteśmy w stanie spełnić oczekiwań niektórych osób zainteresowanych lokalami  komunalnymi, a dotyczy to szczególnie ich wyposażenia we wszystkie instalacje (gaz, centralne ogrzewanie). Powodem takiej sytuacji jest brak wystarczającej liczby mieszkań posiadających te instalacje. Ograniczony zasób lokali komunalnych, a także ich standard, który stale staramy się podnosić, zmusza nas do bardzo rozważnego dysponowania nimi. Za każdym wnioskiem o przyznanie lokalu kryją się bardzo indywidualne potrzeby i z pewnością nie są one rozpatrywane z pozycji „bezdusznych urzędników”. Także wszystkie przedstawione przez mnie działania podejmowane przez podległych mi pracowników świadczą, że powtarzana sugestia o lekceważeniu sytuacji tej Rodziny i braku zainteresowania jej problemami, nie jest prawdziwa i w sposób nieuzasadniony stawia działania samorządu w złym świetle.

Prezydent Miasta
Robert Choma